Stokrotki

Uwaga! Właśnie dziś nastąpił  mój debiut farbkowy! Nie jest perfekt, ale mogę pokazać paznokcie światu i nie zmywać ich od razu. Jestem z siebie naprawdę dumna.
Attention! Today is my acrilic paint debut! Maybe it is not the perfect nailart, but I can show my nails and keep them without washing away immediately. I am so proud of myself!
Aparat postanowił nie pokazać prawdziwego koloru tła, którym jest przepiękny Models Own Cornflower Gleam z serii HyperGel. Ale w necie też nie znalazłam żadnego zdjęcia oddającego wiernie jego urok. Na zdjęciach jest za jasny i za błękitny, w rzeczywistości  dodatkowo jest bardzo mocny i zwraca uwagę. Wczoraj miałam go solo i wiele osób pytało, czy to jakiś ciemnoniebieski neon :)
Dziś na tym pięknym tle maziałam, zmywałam, poprawiałam, bluźniłam, prosiłam i w końcu wyprosiłam akrylowe stokrotki. Nie będę cytować wyrazów używanych przy malowaniu paznokci ręki dominującej. Moim zdaniem jest naprawdę lepiej, niż myślałam że będzie. Może nie wyrzucę farbek, tylko zacznę używać?
 
My camera decided to lie about the real colour of the background which is painted with Models Own HyperGel Cornflower Gleam. But to my consolation in the internet I did not found a single picture showing its true charming colour. On most of the pictures it is too fair and too blue while in person it is very strong colour and eye catching (or picking (:). When I wore it alone yesterday I got many questions what blue neon that was :)
Today on this beautiful background I was painting, smugding, correcting, swaering, asking and praying and finally I had bummed the acrilic paint daisies. In my opinin it looks better than I could ever think it would do. Maybe I should start using the acrilic paints instead of trashing them away?
 
Zmalowane na trzeci tydzień projektu/Painted for the third week of project: Kwiaty u Red Rouge

24 komentarze:

  1. wyszły naprawdę bardzo ładnie! i jak zwykle fajnie skomponowane z bazą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rajska łąka :D świetny pomysł i wykonanie :) Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mani wyszło Ci cudne. :) Zostaję tu na dłużej, pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło. Witam i postaram się nie zawieść :)

      Usuń
  4. Stokrotki są zawszę wdzięcznym tematem.Kiedyś próbowałam je robić ale nie wyszły

    OdpowiedzUsuń
  5. A zmatowiłaś lakier przed malowaniem farbkami ? Bo jak się tego nie zrobi to się farbka ślizga i można szału dostać :P Jeśli to Twoje pierwsze spotkanie z farbkami to wróżę wam udaną przyszłość bo jest ślicznie ! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie zmatowiłam :( Szału dostawałam. Dzięki, chyba się umówię na jakieś lekcje :) Jakaś książka "farbki dla idiotów" jest może? Pierwsze udane spotkanie, wszystkie wcześniejsze próby były straszne, szły pod zmywacz od razu.

      Usuń
  6. Przepiękne te stokrotki.Ja farbkami nigdy nie malowałam i trochę się ich obawiam czy dałabym radę..A te tło wykonałam metodą saran wrap,niestety zdjęć samego tła nie mam..Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale lakierami to w ogóle cieżko się wzorki robi, twoje stokrotki też są super. Pozdrawiam.

      Usuń
  7. super te stokrotki ja nie mam talentu do takich rzeczy

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne są te Twoje stokrotki... wygladaja jak prawdziwe :) sa takie pełne, mięsiste... od razu czuje się wiosnę. . Cud, miód, malinka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. pięknie wyszło i nie wyrzucaj farbek! ;) chociaż ja nigdy nie używałam farbek akrylowych, zawsze maluje wszystko lakierami :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, Zu u mnie! Lakierem w ogóle nie mam żadnej precyzji. Ćwiczę z farbkami.

      Usuń
  10. Dziękuję Wam wszystkim za ciepłe słowa, będę dalej próbować ujarzmić farbki i zdobienia.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2016 MatMaja Nails - Blog o paznokciach , Blogger