To jest prawdziwe holo, takiego topu szukałam.
That is the real holo, the top I was looking for.
That is the real holo, the top I was looking for.
Udało mi się na wyprzedażach z okazji Black Friday upolować dużo taniej parę rzeczy, na które czaiłam się już od pewnego czasu. Jedną z nich był Liquid Sky Lacquer Holo Top Coat. I to jest strzał w dziesiątkę, na zdjęciach widzicie dwie cienkie warstwy na bieli. Zdjęcia, niestety, w sztucznym świetle, ale mienił się nawet w cieniu. Z przyjemnością nosiłam przez około 3 dni, po tym czasie zaczął wycierać się na końcach.
On the Black Friday sales I managed to get few things which I have wanted to buy for some time in quite reasonable prices. One of them was Liquid Sky Lacquer Holo Top Coat. And that was the hit into bull's eye - great holo effect with two thin layers over the white base. Unfortunately due to dark days I have only artificial lighting pics, but holo rainbows were showing up even in the shade. I wore it like that for three days, after that I noticed the tip wear.
Po ponoszeniu wersji solo postanowiłam jeszcze bardziej ożywić holo obsypując paznokcie stemplowymi śnieżynkami. To podwójne stemplowanie na małym palcu powstało dlatego, że duża gwiazdka była zbyt niebieska jak na mój gust i chciałam ją troche rozjaśnić - ostatecznie właśnie ten palec podobał mi się najbardziej. Poshe nałożone na całość stłumiło efekt holo :(
After wearing the solo version I tried to spice up the holo with the stamped snowflakes. The double stamping on the pinky nail happened just because the big star appeared to be too blue for me and I wanted to brighten it up a little - finally I like this finger the most. The Poshe top dulled the holo effect :(
Jedyne zdjęcie w świetle dziennym, słońca nie stwierdzono, a holo spod warstwy topu wciąż nieśmiało błyska :)
The only photo in the daylight with no slightest sign of the sun, and still the holo from under the layer of topper tries to twinkle timidly :)
Biel / white: Odena 3
Liquid Sky Lacquer Holo Top Coat
stemple / stamps:
Moyou plate Festive 02 & Pet'la plate Flake no More
Colour Alike 495 Maltanka and 512 Niebieskie Migdały, Essence Stampy white
wow, to się nazywa holo!
OdpowiedzUsuńi podwójne śnieżynki super :)
Dziękuję. A to tylko na bieli :) To się nazywa toper!
UsuńEfektowne to holo, baaaardzo fajne - ze zdobieniem też fajnie :) mroźnie i zimowo
OdpowiedzUsuńTylko gdzie ta zima? Nie lubię, ale ten wiatr i deszcz jakoś do mnie nie przemawiają.
Usuńale czadowy ten lakier :)
OdpowiedzUsuńBędę pokazywać stopniowo też na innych kolorach :)
UsuńAle cudowny holo, aż szkoda go ozdabiać! <3
OdpowiedzUsuńOj tak, sam jest wystarczająco efektowny.
Usuńbardzo ładny jest
OdpowiedzUsuńPrawda :)
UsuńSuper holo! Ze zdobieniem i bez prezentuje się fantastycznie ;)
OdpowiedzUsuńTak, on odwala całą robotę :D
UsuńWhat a stunning holo topper. Love it :-D
OdpowiedzUsuńIt really is! What's not to love...
UsuńPrawdziwe holo, uwielbiam :-)
OdpowiedzUsuńJa też, miłość od pierwszego spojrzenia w buteleczkę.
Usuńboski efekt! genialny holo top :)
OdpowiedzUsuńale cudo ! <3 zakochana jestem w nim po uszy :)
OdpowiedzUsuń