Pamiętacie jeszcze akcję Malujemy Razem? To już prawie rok od pierwszego mani w akcji, zatem najwyższy czas odświeżyć cały koncept.
Do you still remember the Let's Paint Together action? It's been almost one year since the first nail art created together with the fellow blogger in the action, time to re-load!
Dla czystej radości z malowania paznokci. Bez wygranych i przegranych, żeby skupić się na pasji malowania paznokci; bez konkursów, bez ograniczeń, tak po prostu.
Pomalujcie w podobny sposób w dwie, lub więcej osób swoje paznokcie według swojego gustu - na gładko, w ciapki, paski, z naklejkami, stemplami, farbkami czy jak lubicie i pokażcie dumnie na swoich blogach. Jak "mani swap", ale ze świeżym, a nie odgrzewanym zdobieniem.
Just for fun of painting the nails. With no winners nor losers - to focus our attention on our passion for painting the nails; without the challenges, without the limits, just like that.
Just paint your nails in an agreed way with another person(s) just as you like - plain polish, dots, stripes, with decals, stamps, acrilic paints or whatever and show proudly on your blogs. Just like "mani swap" but with new nail art, not the existing one.
Tym razem zdobienie zaplanowałyśmy razem z Inanną, ale było jakoś pechowo. Najpierw pierwsze naklejki stemplowe nie chciały mi się odkleić od folii, na której je robiłam, poszarpały się przy próbie odklejenia i przeniesienia na paznokcie :( Ania ładnie to opisała u siebie. Zatem po pewnym czasie, gdzieś w lutym (!) zrobiłyśmy podejście drugie, chyba bardziej udane, bo oprócz półrocznego nabierania mocy urzędowej, udaje się nam je dziś opublikować :)
This time we planned to polish together with Inanna, but it was cursed. First attempt and my stamping decals rejected to be picked from the foil. I tore them down :( you can see the story described by Inanna at her blog. So in February (!) we made the second attempt, which had to "get mature" for almost half a year, before being published today :)
Pomalowałyśmy paznokcie Orly Darkest Shadow, przy skórkach nałożyłyśmy brokatowe flejki z KleanColor 231 Chunky Holo Scarlet mam odleweczkę od Inanny. Na całość poszedł stempel ze wspólnie kupowanej płytki Moyou London Kaleidoscope 07 przy użyciu pięknego kameleona z Alle Paznokcie o wdzięcznym numerku FlipFlop 02 :)
Po lewej zdjęcia moje, po prawej Ani, prawda, że jej paznokcie są piękne i udało jej się na fotkach oddać urok tego zdobienia w pełni? W koncu nazwa jej bloga mówi wszystko: Nail IT! by Inanna, a post znajdziecie TUTAJ
We used Orly Darkest Shadow as a base colour, added near the cuticles some glittery flakies from KleanColor 231 Chunky Holo Scarlet which I got from Inanna. Then we stamped the design from Moyou London Kaleidoscope 07 plate using Alle Paznkocie FlipFlop 02 chameleon.
On the left side there are my pics, on the right Inanna's. She has great nails and she managed to catch the beauty of the nailart on the photos, she just nailed it, right? Yeah, her blog's name has totally appropriate name: Nail IT! by Inanna and you'll find her post HERE
Jest klimat! fajnie wyszło wam obydwu.
OdpowiedzUsuńJest mrok, ale i błysk :D Dziękujemy.
Usuńbeautiful look, i love it
OdpowiedzUsuńThanks Bubica
UsuńŚwietnie wyglądają!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, żeby robić coś takiego we dwie. A paznokcie wyszły super, pięknie się mienią *.*
OdpowiedzUsuńA jakie to fajne uczucie, kiedy się wie, że gdzieś ktoś ma takie same, ale nie do końca takie same paznokcie :)
UsuńDziewczyny.... jesteście niesamowite !!! stworzyłyście magię na pazurkach :))
OdpowiedzUsuńDziękujemy! Długo myślałyśmy nad stemplem, bo tło jakoś samo nam się ustaliło :) To Inanna wymyśliła tego kameleona.
Usuńbardzo fajnie Wam to wyszło :) super jest ta akcja i chętnie wzięłabym w niej udział :p no i ten fiip flop jest świetny. uwielbiam go ;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię tego flipflopa, szczególnie jego zieloną stronę :)
UsuńZ udziałem w akcji da się zrobić, ale poślizg czasowy może być ;)
świetny pomysł! niby to samo, a każde wygląda inaczej :) efekt kosmiczny no i świetny wzór stempla!
OdpowiedzUsuńDziękujemy! Szkoda, że miałam wtedy aż tak króciutkie paznokcie, pamiętam zapuszczanie, bo były całkowicie wyzerowane.
UsuńDziękujemy!
OdpowiedzUsuńSą piękne, obydwa! Świetnie kolory dobrane :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńWzór w sumie słabo widać, ale przez to jest tak magicznie i bardzo fajnie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie nieoczywiste stemple, Ania też, ale kolor stempla to był jej pomysł!
Usuńo mamo, jak się pieknie mienią :D
OdpowiedzUsuńTo zasługa tych drobinek z KleanColora! Boskie są!
UsuńWow what a gorgeous mani and I love the colours you've used :-D
OdpowiedzUsuńThank you :) I liked them, too!
UsuńCuda!!! Ten Orly.. Muszę go mieć! Jedne i drugie pazurki wyglądają oszałamiająco!
OdpowiedzUsuńTen Orly to taka czerń z brokatowym czerwonym migotaniem gdzieniegdzie, bardzo go lubię.
UsuńDziękuję w imieniu obu zestawów pazurków.
Super galaxy :)
OdpowiedzUsuńWłaściwie, to nie galaxy... ale ma w sobie coś w tym stylu :)
UsuńTaaa.... trochę się nam zeszło z tą publikacją ;-) Ale w końcu się udało :-D
OdpowiedzUsuńMusimy kiedyś znowu połączyć siły :-P
Mini poślizg czasowy ;)
UsuńUwierzysz, że mam jeszcze wcześniejsze nie opublikowane paznokcie?!
Połączmy siły, proponuję coś z płytkami Pet'la, muszę się za nie wziąć!
No to nieźle - ja jak nigdy jestem ,,w miarę" na bieżąco. Mam chyba dwa zaległe zdobienia :-D
UsuńNiestety zraziłam się do Pet'ly... są za bardzo wyżłobione, wzór się rozlewa i jakoś tak nie mam do nich serca. Już nawet same wzory , które mam mnie nie kręcą. Ale może właśnie muszę dać im drugą szansę?
Zobaczymy jak to z Pet'lami będzie :) zawsze możemy zrobić jakąś flejkową kanapkę, albo coś zupełnie innego!
UsuńTak myślę, że może niektóre stare zdobienia odpuszczę, albo wrzucę w zbiorowy post?
Jeśli z któregoś z tych starszych byłaś wybitnie zadowolona to proponuję oddzielny post ;-) Więcej zdjęć i w ogóle :-P Natomiast zbiorczy post nie jest złym pomysłem - lepiej tak niż w ogóle miałyby się te zdobienia nie pojawić.
UsuńPięknie Wam to wyszło! Podziwiam, że dość skomplikowane zdobienie wyszło Wam tak podobnie :) Obie wersje cudne!
OdpowiedzUsuńDziękujemy! Właściwie nie było aż tak skomplikowane, najbardziej męczące było wycelowanie wzorem równo w paznokieć (i potem zmywanie brokatowego Orly ^^).
Usuńobydwa mani wyszly extra! swietny projekt :)
OdpowiedzUsuńZatem zapraszam :D I dziękuję za miłe słowa.
UsuńKażdy chętnie widziany, przecież chodzi o to, żeby dzielić z kimś naszą pasję.
Oba wasze mani wyszły ślicznie :)
OdpowiedzUsuńPięknie Wam to wyszło. Nigdy bym nie połączyła tak lakierów, a jednak super to wygląda. Teraz przypomniał mi się nasz mani swap ;)
OdpowiedzUsuńMoże skusisz się na powtórkę? :)
Usuń