Hean 892 pomarańczowy neon

Witam! Dziś mam coś bardzo energetycznego - neonowo-żarówiaste, niemal odblaskowe zdobienie :) A to za sprawą pomarańczki z Hean i gradientowego stemplowania.

Hi! Some energetic nail art for today - thanks to a very neon-y orange from Hean and the gradient stamping.

Jakie te neony trudne do sfotografowania! O rany, podziwiam wszystkie blogerki, które dają radę - koniec końców u mnie kolor lakieru wyszedł prawie taki, jak trzeba (i kłuje w oczy jak na żywo), ale skóra moich rąk wygląda dziwnie :/ Ale muszę przyznać, że w tym kolorze wyglądam na żywo też dziwnie, więc co mi tam.

What a difficult job to photograph the neon! Well, now I admire each person who is able to show on the pics the real neon colour! Finally I made it for the orange on the photos, but my skin looks weird here, however even in real with this neon it looks weird, so let it be!

Co do parametrów lakieru - Hean ostrzega, że jest on przeznaczony "do sztucznych paznokci", zatem na wszelki wypadek dałam pod niego warstwę bazy, potem warstwę bieli (po doświadczeniach z jego różowym bratem), a dopiero na tym pomalowałam dwie warstwy pomarańczki. Lekko smuży, a przy tym wysycha bardzo szybko, zatem malować należy uważnie i zdecydowanie, bez poprawiania dwa razy jednego miejsca, lepiej poprawki uwzględnić przy kładzeniu drugiej warstwy. Po wyschnięciu lakier ma wykończenie, które nazwałabym gumowym - ani mat, ani błysk, stanowczo lepiej wygląda z topem. Mi udało się zapomnieć o zdjęciach lakieru solo, przed stemplowaniem, brawo ja!

Pozostałe cechy lakieru - pędzelek, buteleczka - takie same jak w całej serii "I love Hean", zapraszam do wcześniejszych postów.

 For the technical aspects - due to the warning saying that the polish is for "artificial nails only" I used  a"double glazing" - a layer of base coat and a layer of white polish under the neon. The white just for time saving after the experience with its pink neon brother. It is slightly smudgy, but dries really fast, so you do not want to touch the same place twice - you need to work quickly and possible correction you want to do after your first layer is dry. Not that bad as it sounds. I dries to some strange finish not matte, not glossy, somewhat rubbery one, looking much better with top coat. And I forgot to take some photos of the polish alone, dammit!

About the other aspects of the polish - bottle, brush - all the same across all the "I love Hean" family , you can check the previous posts.

Hean 892

Mundo de Unas 66 Sunflower, 11 Yellow, 43 Papyrus

Pet'la Plate Peacock

Lakiery Hean testowałam dla Was w ramach akcji "Testuj Hean z Nails Revolutions" Edycja II - dziękuję Alicji z bloga Nails Revolution oraz firmie Hean za wybranie mnie do grona Ambasadorek.

Troszkę  pechowo złożyło się, że w trakcie miesiąca trwania akcji najpierw odcięłam sobie kawałeczek paznokcia palca wskazującego i czekałam aż odrośnie (zawsze wyrównuję paznokcie do najkrótszego), potem dość boleśnie skaleczyłam się w palec środkowy. A wszystko to na mojej lewej dłoni, którą zazwyczaj widzicie na zdjęciach - cóż, jestem praworęczna. Mam dla Was jeszcze recenzję bazy oraz topu, ale ukaże się już po czasie wraz z podsumowaniem zrecenzowanych lakierów. Jako Ambasadorka dostałam również możliwość zakupu produktów w sklepie Hean z rabatem - więc zobaczycie jeszcze w przyszłości na blogu kilka lakierów, które sobie dokupiłam. Z marką wcześniej nie miałam styczności - teraz, dzięki akcji, wiem, gdzie blisko domu mogę się w nie zaopatrzyć - na stronie Hean znajdziecie listę sklepów współpracujących z firmą oraz link do ich sklepu internetowego. W sklepie internetowym specjalnie dla Was pojawiły się składy INCI lakierów, jeszcze nie z każdej kolekcji (pastelowa jest, nowa - Color Ultimate - też, neonowa - jeszcze nie), ale mam nadzieję, że docelowo pojawią się wszystkie.