Hej,
EDIT:
Uwaga, wszystkich rozważających używanie płytek z Pet'la zachęcam do poczytania więcej o nich w TYM POŚCIE, są one dość specyficzne i nie każdemu może spodobać się praca z nimi.
EDIT:
Uwaga, wszystkich rozważających używanie płytek z Pet'la zachęcam do poczytania więcej o nich w TYM POŚCIE, są one dość specyficzne i nie każdemu może spodobać się praca z nimi.
Co myślicie o zorganizowaniu zakupów grupowych płytek z Węgier pokazywanych w poprzednim poście?
Zobaczcie na stronie jakie cudowności: http://www.shop.petlaplate.com/
Dajcie znać w komentarzu, lub na maila matmaja@gazeta.pl, czekam do poniedziałku 18 sierpnia.
Pozdrawiam.
Już zamówiłam je jakiś czas temu :-D Tak więc ja odpadam ;-P
OdpowiedzUsuńPokaż jak dostaniesz, ty to na pewno wyczarujesz z tych płytek coś magicznego!
Usuńja z chęcią ale w przyszłym miesiącu bo zamówiłam kolejne MoYou szkoda że nie napisałaś tego trzy dni temu
OdpowiedzUsuńWtedy ich jeszcze nie miałam. Wyjęłam z koperty jak przyszły, pomacałam i od razu było stemplowanie.
Usuńsą super! szkoda, że już jestem spłukana, bo pewnie bym się skusiła :(
OdpowiedzUsuńZnam ten ból :) Ale szukam chętnych, bo ja bym jeszcze kilka przygarnęła, a razem wyjdzie tańsza paczka.
UsuńPiękne płytki ! Jednak na zakupy się nie piszę , nie używam ich :)
OdpowiedzUsuńJeśli nie używasz, to pewnie, po co :)
UsuńŚwietne są, szczególnie Twoja druga od lewej i z taka "wakacyjna" też wpadła mi w oko. Jednak na razie odkładam paznokciowe bajery na później, bo wyjazd wakacyjny istotniejszy :)
OdpowiedzUsuńPriorytety są najważniejsze :) Wakacje mają swoje prawa, a bajery mogą poczekać.
Usuń